czwartek, 2 lutego 2012

Nocna bezsenność ...

Kawałek mojej wczorajszej bezsenności :
"1.26 Siedzę owinięta kocem , z kubkiem gorącej czekolady w dłoni . W słuchawkach leci Amfa . Cały mój pokój już śpi , a mnie wujek sen nie chce odwiedzić . Jeśli juz przyjdzie to późno.. Może najlepszych zostawia na koniec  ? Może robi to specjalnie i chce by mój jakże beznadziejny dzień trwał dłużej o te kilka godzin ? O te kilka , tych głupich godzin w których każda sekunda się dłuży .Siedzę na parapecie i patrzę na ulicę , ulicę po której cały czas poruszają się maszyny , nazywane samochodami . 
2.05 Teraz w uszach leci tekst piosenki niesamowitego Grubsona .Coraz mniej samochodów , widocznie śpią , jak wszystko inne , nawet mój telefon z muzyką zasypia , tylko ja czuję sie jakbym  przed chwila obudziła się ze snu wiecznego . W mojej głowie od czasu do czasu pojawi się jakaś bezsensowna myśl która znika jak te samochody które czasami udaje mi się dostrzec kątem lewego oka . Przecież słuchając tego artysty powinnam mieć jakąś burzę myśli , powinno być ich miliony. Nic z tego nie rozumiem .....
 2.23 Mój 2 kubek czekolady całkowicie wystygł . Grzejniki również przekazują coraz mniej ciepła do pomieszczenia . Za oknem termometr pokazuje - 29 C .  Szyba o którą oparta jest moja głowa staje się coraz bardziej lodowata .
 2.46 Mój koc mi nie wystarcza , a z zimna zaczynają drętwieć mi ręce . Przenoszę się na podłogę , razem z wielką poduszką i cieplutką kołdrą . Mój telefon śpi , nie będę mu przeszkadzać , obudzę go rano . 
3.24  Mimo , że moje  słuchawki leżą gdzieś w ciemności , w moich uszach słyszę muzykę .. Czy ja zwariowałam ?
4.08 Jest spokojnie cicho , nie lubię ciszy , wtedy nic nie jest pewne . Wszędzie jest ciemno , nie lubię ciemności . Czuje wtedy jakiś  dziwny lęk przed całym światem .
4.38 Wujek sen jest coraz bliżej , bo chyba zasypiam ...        "

Idę do  Izy i Kingi , siem : D


18 komentarzy:

  1. ja to zasnęłam już przed 21. xdd

    zapraszam do mnie;*

    OdpowiedzUsuń
  2. aha, rozumiem
    fajny opisik nocnej bezsenności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna historia ^^
    bardzo późno poszłaś spać, masz ferie? :>

    OdpowiedzUsuń
  4. ja kładę się jak robi się ciemno, czyli nawet o 18! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy opis bezsenności ^^
    sama często nie mogę zasnąć, chociaż czasami zdążę zamknąć oczy i odpływam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wstawanie o 5 to koszmar, zimno jest niestety ciągle a godzina 5 to jeszcze dla mnie środek nocy

    OdpowiedzUsuń
  7. wooow, późno! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. O rany ! -29° ?
    u mnie - 4° i czuje jak mi palce zamarzaja ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Oh.. Wspaniała noc ;D
    Ja spałam już przed 23 xd
    Świetny BLOG :D
    Zapraszamy do nas: www.patkaklatka.blogspot.com
    :* ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. tak właśnie planuje, kolega katuje mnie linkami i już nie wiem które wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też nie mogę zasypiać :///

    OdpowiedzUsuń
  12. ja ostatnio nie mogam teraz padam ze zmeczenia

    OdpowiedzUsuń
  13. czemu go nienawidzisz? moja koleżanka chce takie mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No to zimniutka xdd -29.

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja ostatnimi czasy śpię jak suseł :D
    zapraszam do mnie :3

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne włosy masz *.* Zapraszam do nas. ;) http://everyday-human.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz , odwdzięczę się oczywiście : )