Jak dentysta ? dobrze , nawet bardzo . Zrobiła mi jednak zwykłego zęba , z tym pod kanałowym mam się pokazać któregoś tam kwietnia .
Gdy dała mi znieczulenie( i tu sama sobie się dziwię bo nic nie bolało , przyzwyczajenie zapewne ) poszła coś robić w papierach a w radiu leciało 'ai se eu te pego' to zaczęłam robić wygibasy na fotelu .
Muszę przyznać że moja dentystka jest strasznie miła i ma dobrą pastę xd
Ząb co też jest dziwne nie boli , nawet dziąsła nie dają żadnych sygnałów bólu .
Po dentyście miałam iść do K,bo ubłagałam tatę żeby mnie zostawił i pojechał załatwiać swoje sprawy .
I nagle okazuje się że idzie do ciotki . no okej , dzwonię do taty gdzie jest ' - będę za jakieś 3/4 godziny , szybciej nie dam rady , spróbuję przyjechać jak najszybciej '
Super , prawda ? 4 godziny plątać się po rynku . Żeby to chociaż Bj był , to w głupim rossmanie był z pół godziny siedziała a tu ? Tu mogę tylko siedzieć i czekać . Tak też zrobiłam . Po dentystce poszłam jeszcze kupić kilka płyt żeby zgrać zdjęcia i po coś do picia i poszłam na przystanek , tam chociaż usiąść można .
Myśle ; po słucham piosenek ale 'bateria słaba' . I co teraz ? a jak telefon zaraz padnie.. jak się skontaktuję z tatą ? wyłączyłam go na jakąś godzinę , półtorej . Gdybym siedziała tam jeszcze chociaż pół godziny chyba skończyło by się szpitalem . Ucho dokucza mi od kilku dni , teraz boli niemiłosiernie , boję się ze to zapalenie .
Po mojej weekendowej chorobie miałam jedynie katar a teraz ? Nic nie mogę powiedzieć , moje gardło mi na to nie pozwala . Kaszel i gorączka , towarzyszy mi od jakiś 3 godzin , a w nocy na pewno będzie jeszcze gorzej . I po tym że tak zachorowałam nazywam siebie szczęściarą .. niby dziwne , ale jednak prawdziwe .
Sąsiadka mojej cioci akurat robiła zakupy i zauważyła mnie i krzyknęła ' Kasia , jedziesz ze mną ? '. Pobiegłam do niej w podskokach , tak się cieszyłam że masakra . Potem zamiast iść do domu wstąpiłam do cioci , akurat trafiłam na pizze domowej roboty , była pyszna .
Teraz czekam jeszcze chwilę na P bo miała mieć juz klawiaturę .
Malenia , tęsknię . Z każdym dniem bardziej . Kiedy my się znowu zobaczymy co? : <
Poza tym muszę znaleźć słuchawki i niedługo włącze opcje ; niedostępna .
Do następnej .
Super , prawda ? 4 godziny plątać się po rynku . Żeby to chociaż Bj był , to w głupim rossmanie był z pół godziny siedziała a tu ? Tu mogę tylko siedzieć i czekać . Tak też zrobiłam . Po dentystce poszłam jeszcze kupić kilka płyt żeby zgrać zdjęcia i po coś do picia i poszłam na przystanek , tam chociaż usiąść można .
Myśle ; po słucham piosenek ale 'bateria słaba' . I co teraz ? a jak telefon zaraz padnie.. jak się skontaktuję z tatą ? wyłączyłam go na jakąś godzinę , półtorej . Gdybym siedziała tam jeszcze chociaż pół godziny chyba skończyło by się szpitalem . Ucho dokucza mi od kilku dni , teraz boli niemiłosiernie , boję się ze to zapalenie .
Po mojej weekendowej chorobie miałam jedynie katar a teraz ? Nic nie mogę powiedzieć , moje gardło mi na to nie pozwala . Kaszel i gorączka , towarzyszy mi od jakiś 3 godzin , a w nocy na pewno będzie jeszcze gorzej . I po tym że tak zachorowałam nazywam siebie szczęściarą .. niby dziwne , ale jednak prawdziwe .
Sąsiadka mojej cioci akurat robiła zakupy i zauważyła mnie i krzyknęła ' Kasia , jedziesz ze mną ? '. Pobiegłam do niej w podskokach , tak się cieszyłam że masakra . Potem zamiast iść do domu wstąpiłam do cioci , akurat trafiłam na pizze domowej roboty , była pyszna .
Teraz czekam jeszcze chwilę na P bo miała mieć juz klawiaturę .
Malenia , tęsknię . Z każdym dniem bardziej . Kiedy my się znowu zobaczymy co? : <
Poza tym muszę znaleźć słuchawki i niedługo włącze opcje ; niedostępna .
Do następnej .
Lepsza bo moja :D
OdpowiedzUsuńjoooj biedactwo nie rozchoruj się :)!
pokaż swój pokój :)!
oo, to sobie poczekałaś. Też tak czasem mam ;) zdrowia ;*
OdpowiedzUsuńładne zdjęcie! ^^
OdpowiedzUsuń'ai se eu te pego' - kocham to! :)
oo to zajebiście ej <3
OdpowiedzUsuńsprzątaaaj! :d
zamarzłabym na tym przystanku :)
OdpowiedzUsuńtylko się nie rozchoruj ^^
No Ba! x D
OdpowiedzUsuńdzięki;) co do szkoły, to tylko wymiany są fajne haha :P zachorowałaś, oj.. zdrowiej!;)
OdpowiedzUsuńIf I ain't got you :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej.!
OdpowiedzUsuńhahaha, to jest takie proste! ;d
OdpowiedzUsuńPozytywna fota :)
OdpowiedzUsuńHej : ) zostałaś otagowana, zapraszam do zapoznania się ze szczegółami ;)
OdpowiedzUsuńOjj to nieciekawie ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze ,kup jakies kropelki do ucha i wychodzac z domu KONIECZNIE zakladaj czapke !
OdpowiedzUsuńPo drugie,masz sliczny pokoj... kolor na scianach jest rozkoszny <3
Po trzecie, podziwiam Cie,ze nie zamarzlas na tym przystanku,brrr :/
Po czwarte,jestes strasznie pozytywna osoba ! Nie marudzisz,nie narzekasz - krotko mowiac - lubie Cie !! :)
'ai se eu te pego' - nie wiem co w tym wszyscy widzą ?? a ja też się czesto plątam po mieście bez celu ;p
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
http://shuffiv.blogspot.com/
oczywiście :)
OdpowiedzUsuń